Nobu

wszedl by zjesc troche wysmienitego sushi bo dawno niczego takiego nie jadl. usiadl przy mini barze i zaczal obserwowac jak szef kuchni jak ninja kroi kawalki ryby.

wyszla z toalety i zobaczyla ze jej miejsce jest zajete przez innego goscia. skrzywila sie troche i podeszla by poprosic go o zajecie innego miejsca. jednak gdy byla blisko rozpoznala christoffera, goscia, ktory wedlug plotkary przelecial shirleya.
- o moj boze, to ty jestes tym gejem z plotkary? - zapytala sie troche niegrzeczne

spojrzal sie krzywo na dziewczyne
- eeeee, nie lubie jak ktos sie odzywa do mnie w taki sposob - powiedzial do niej ostrym tonem

wzruszyla ramionami i usiadla obok.
- niewazne - a po chwili dodala - no ale przepraszam.

Spojrzal sie na swoje dlonie polozone na stole a pozniej przeniosl wzrok na dziewczyne.
- To moze zaczniemy od nowa? - powiedzial i wyciagnal reke - Jestem Christoffer, preferuje plec meska a moim ulubionym piosenkarzem jest george michael.

Usmiechnela sie i uscisnela dlon wyciagnieta przez chlopaka.
- Jestem Christie, rowniez wole chlopakow, ale nie sadze zebys naprawde lubil georga michaela - powiedziala smiejac sie.

spojrzal sie z zaciekawieniem.
- rozgryzlas mnie, musze ci przyznac punkt - powiedzial i zamowil dwie sake. jedna wzial dla siebie, druga postawil przed christie.
podniosl szklanke w gore i powiedzial:
- na zdrowie

rowniez podniosla szklanke do gory i powiedziala na zdrowie.
wypila cala zawartosc, a w jej przelyk zaczal palic. odchrzaknela.
- moze chcialbys sprobowac czegos z dziewczyna? - zapytala i przysunela sie do christoffera nie zwazajac na to ze jest gejem.